Czarny Thermomix – dostępność, cena, różnice
Muszę przyznać, że nowa, czarna wersja Thermomixa wprowadza do kuchni zupełnie inny, elegancki klimat. Ale czy różni się czymś więcej poza kolorem? Zobaczmy.
Jak wygląda czarny Thermomix?
Pierwsze, co rzuca się w oczy, to elegancki, czarny kolor. Jeżeli jesteś jednym z tych, którzy uważają, że klasyczna biel niekoniecznie komponuje się z Twoją kuchnią, ta wersja jest dla Ciebie. Czarny Thermomix TM6 zachowuje jednak standardową strukturę obudowy, z tą różnicą, że nowa wersja z 2023 roku zawiera elementy w kolorze szampańskim i ma nietypową fakturę, która nawiązuje do szlifu kamieni szlachetnych. Ale o tym za chwilę.
Ile kosztuje Thermomix TM6 czarny?
Cena czarnego Thermomixa TM6 jest identyczna jak dla wersji w klasycznej bieli i wynosi 6455 zł. Można również skorzystać z opcji przedłużenia gwarancji do 5 lat, oczywiście za dodatkową opłatą. Więcej o cenach Thermomixa przeczytasz tutaj.
Czy czarny Thermomix różni się czymś oprócz koloru?
Czarny Thermomix różni się od standardowej wersji jedynie kolorem obudowy. Wszystkie jego funkcje i możliwości, takie jak mieszanie, gotowanie czy mielenie, pozostają dokładnie takie same jak w innych wersjach. Niezależnie od koloru, urządzenie oferuje identyczną funkcjonalność, zapewniając użytkownikowi te same wysokiej jakości rezultaty w kuchni. Czarna obudowa to wyłącznie estetyczna modyfikacja, która nie wpływa na działanie urządzenia.
Czy można jeszcze kupić czarny Thermomix?
Limitowana edycja nie jest już dostępna. Jak zawsze w przypadku limitowanych edycji, najlepiej jest być na bieżąco z ofertami i promocjami, by nie przegapić okazji. Na bieżąco będę informowała o ewentualnych zmianach. Jeśli bardzo zależy Ci na czarnym Thermomixie i nie możesz się go doczekać skontaktuj się ze mną. Być może w chwili kiedy czytasz artykuł czarny Thermomix jest dostępny.
Thermomix Diamentowa Czerń, czyli wersja jubileuszowa
Wersja z 2023 roku była niezwykle limitowana i dostępna tylko od czerwca do 31 sierpnia. Thermomix w diamentowej czerni wprowadza do oferty elementy luksusu i elegancji z nieco zmienioną, bardziej luksusową fakturą obudowy. Jest to kolejny krok do uczynienia urządzenia nie tylko praktycznym, ale i pięknym elementem wyposażenia kuchni.
Z racji specjalnej faktury i koloru, Thermomix w wersji czarnej wymaga delikatniejszej pielęgnacji. Korzystając z miękkiej, wilgotnej ściereczki, np. z mikrofibry, można łatwo utrzymać urządzenie w nienagannym stanie.
Na który kolor się zdecydować?
Wybór koloru Thermomixa zależy przede wszystkim od Twoich indywidualnych preferencji i stylu Twojej kuchni. Jeżeli masz kuchnię w nowoczesnym, minimalistycznym stylu, czarny Thermomix może idealnie wpasować się w jej estetykę. Jeżeli z kolei preferujesz bardziej klasyczny wygląd, standardowa wersja w kolorze białym może być dla Ciebie lepszym wyborem. Ostatecznie, różnice są wyłącznie estetyczne i nie wpływają na funkcjonalność urządzenia. Możesz więc wybrać kolor, który najbardziej Ci się podoba i który najlepiej komponuje się z resztą Twojego wyposażenia kuchennego.
Który kolor ja wolę i dlaczego?
Osobiście uważam wybór za bardzo trudny ponieważ oba kolory mają swoje plusy i minusy. Mimo wszystko w swojej kuchni posiadam biały kolor 🙂 Cenię sobie ponadczasową estetykę, uniwersalność i jasność, jaką ten kolor wprowadza do mojej kuchni.
Co więcej biały sprzęt jest zawsze w modzie, a jego neutralność sprawia, że łatwo wpasuje się w różne aranżacje wnętrz. Biały kolor może także pomóc w optycznym powiększeniu przestrzeni, co jest korzystne w małych kuchniach. Ponadto, dla wielu osób biały kojarzy się z czystością i porządkiem, co w kontekście kuchni jest na pewno zaletą.
A Ty których kolor wolisz i dlaczego? Podziel się swoim zdaniem w komentarzu! 🙂
Autorka: Justyna Polak Przedstawiciel Thermomix
Cześć, jestem Justyna, a podróże i kulinarne odkrycia to jedne z moich pasji. Fascynuję mnie eksploracja nowych miejsc i kultur, tak samo jak poznawanie nowych smaków. Dlatego też z Thermomixem wyruszam na fascynujące podróże kulinarne, odkrywając tajniki różnych kuchni świata bez wychodzenia z kuchni. Moje ulubione danie to zdecydowanie kurczak po koreańsku.